Aleksandra Kobusińska rozmawia z księdzem Łukaszem Krzewińskim o tym, jak rozumieć zagrożenia duchowe i czy pozory mogą mylić.
Kategoria: Artykuły
Każdy kolejny rok szkolny to nowe otwarcie. Szansa na zbudowanie dobrych relacji z nowymi uczniami lub wprowadzenie zmian w te dotychczasowe. Warto zacząć zatem od tego, co jest ich podstawą, czyli od poczucia zaufania. Być osobą szczególnego zaufania to wyzwanie dla wszystkich nauczycieli. Jak to zrobić, by budować atmosferę zaufania w klasie, w szkole, w szkolnej społeczności, ale także w relacji z każdym z uczniów? Dzięki czemu uczniowie wzmacniają swoje poczucie zaufania?
Człowiek jest istotą społeczną, a mózg najlepiej uczy się we współpracy z innymi mózgami, co wynika ze społecznego charakteru naszego gatunku. Wiedza z zakresu neurobiologii wskazuje, że przychodzimy na świat wyposażeni w obwody neuronalne służące do interakcji społecznych – istnieją specjalne obwody odpowiedzialne za wykrywanie ruchu biologicznego i ruchu obiektów nieożywionych, a także obwody służące do rozpoznawania twarzy i ruchów twarzy.
Wykorzystanie multimediów w pracy katechetycznej jest dziś stałym punktem prowadzonych zajęć. Nie chodzi oczywiście o to, aby każda lekcja była „zaapkowana” i „zatikowana”. Odpowiednie narzędzie ma pomóc w procesie dydaktycznym, ale nie jest celem samym w sobie. Zastosowane aplikacje i platformy nie powinny zasłaniać celów lekcji religii, czyli przekazywania Dobrej Nowiny.
Większość naszych uczniów ma swoje konto na Facebooku, co więcej, niektórzy z nich nie potrafią sobie wyobrazić życia bez tej aplikacji, gdzie zamieszczają swoje zdjęcia i różne posty. Ponadto prawie każda klasa ma swoją grupę prywatną na Messengerze, gdzie uczniowie przekazują sobie najważniejsze rzeczy dotyczące lekcji, zadań domowych, spraw klasowych. Jest to jeden z najbardziej lubianych przez naszych uczniów portali.
Czy pamiętasz kawałek tektury z okienkami, w których były ukryte czekoladki na każdy dzień? Pamiętasz, jak bardzo czekałeś na skosztowanie tej ostatniej i odliczałeś dni do 24 grudnia? Kalendarze adwentowe mogą mieć różne formy, jednak zawsze przypominają nam o czuwaniu na przyjście Boga oraz kształtują naszą umiejętność czekania. Skąd jednak wziął się taki kalendarz w adwentowej rzeczywistości?