Była nauczycielka gimnazjum i dyrektorka szkoły podstawowej, gdzie uczyła religii, języka niemieckiego i historii. Obecnie trenerka, edukatorka prowadząca liczne formy doskonalenia nauczycieli; członkini nieformalnej grupy Superbelfrzy RP; doradczyni ds. dwujęzyczności i języka niemieckiego w Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej w Opolu; kierownik wolontariatu i fundraiserka, realizująca projekty edukacyjne w Stowarzyszeniu Hospicjum Opolskie.
AI (sztuczna inteligencja) jest stosunkowo nową dziedziną, która rozwija się bardzo szybko i znajduje zastosowanie w różnych dziedzinach życia, w tym także w katechezie. Jednym z potencjalnych zastosowań AI w katechezie jest tworzenie interaktywnych narzędzi i aplikacji, które mogą pomóc uczniom lepiej zrozumieć i opanować treści katechetyczne.
Czy słyszeliście Państwo o STEAM? Zapewniam – nie jest to sekta, choć brzmi nieco dziwnie. A może macie w szkole sprzęt z Programu Laboratoria Przyszłości, a brak Wam pomysłu, jak te narzędzia wykorzystać na swoich zajęciach? W tym artykule chciałabym uchylić rąbka tajemnicy i być może zainspirować, pokazać, że można spróbować pokonać strach przed wykorzystaniem technologii na własnych lekcjach.
Tym słynnym nauczycielskim zdaniem chciałabym Państwa zaprosić do zapoznania się z przedstawioną przeze mnie w tym artykule wirtualną tablicą, którą można wykorzystać na swoich lekcjach religii. W dzisiejszym artykule chciałbym zaproponować kilka odsłon tej samej aplikacji, którą można wykorzystać tak online, jak i offline.
Każdy kiedyś marzył o napisaniu własnej książki, a tu właśnie nadarza się taka okazja. Book creator to kreatywne narzędzie, które może stać się pomocą w przygotowaniu kolejnych atrakcyjnych lekcji religii.
Tym nieco przewrotnym tytułem, nawiązującym do słynnej dziecięcej wyliczanki, chciałabym Państwa zaprosić do wykorzystania pomysłów krótkich zabaw, przerywników, rozgrzewek, które można przeprowadzić na początku, w środku lub pod koniec lekcji. Zapytacie Państwo: po co? Już za chwilę, już za momencik rozpoczniemy nowy rok szkolny 2022/2023. Niektórzy z Państwa otrzymają nowe zespoły klasowe lub wrócą do tych, z którymi już pracowali. Może warto w tym nadchodzącym roku zastosować nieco inne „zabiegi” dydaktyczne.
Zaczął się kolejny okres liturgiczny, tj. Wielki Post. W szkole nauczanie przechodzi raz na zdalne, raz na hybrydowe, czasem nawet udaje się być stacjonarnie w szkole i zobaczyć „prawdziwych” uczniów i uczennice, a nie tylko kolorowe awatary na ekranie komputera. To doświadczenie jest z pewnością trudne zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów. Jak urozmaicić zatem proces dydaktyczny w kolejnych odsłonach wirtualno-stacjonarnych spotkań? Jak sprawić, aby uczniowie i uczennice byli nieco bardziej aktywni na katechezie?
Wykorzystanie multimediów w pracy katechetycznej jest dziś stałym punktem prowadzonych zajęć. Nie chodzi oczywiście o to, aby każda lekcja była „zaapkowana” i „zatikowana”. Odpowiednie narzędzie ma pomóc w procesie dydaktycznym, ale nie jest celem samym w sobie. Zastosowane aplikacje i platformy nie powinny zasłaniać celów lekcji religii, czyli przekazywania Dobrej Nowiny.
Nasi uczniowie to pokolenia Z i Alfa, czyli Google Kids, które doskonale odnajdują się w dzisiejszym cyfrowym świecie. Dzieci i młodzież umiejętnie posługują się różnymi „apkami”, odnajdując się także w różnorodnych, nierzadko fake’owych, treściach mediów społecznościowych. „Smartfonowi” uczniowie doskonale operują narzędziami i urządzeniami multimedialnymi. Ta przestrzeń jest dla nich miejscem, w którym spędzają znaczną część swojego życia. Dla nas jest to na pewno katechetyczne wyzwanie, aby przy umiejętnym ich zastosowaniu głosić Dobrą Nowinę.
Kim jest współczesny Samarytanin? Co dziś oznacza bycie miłosiernym? Czy to tylko archaiczne określenie używane na lekcjach religii? A może to praktyczna szkoła empatii i współczucia pokazująca, jacy powinniśmy być wobec naszych bliźnich? Samarytanie w ówczesnym świecie byli niejako przeciwnikami Żydów, byli odmienni religijne i etnicznie. Czy ta odmienność musi dzielić? Różnica poglądów nie może determinować naszej dobroci względem drugiego człowieka. I właśnie to, czy mimo inności będziemy zdolni do pomocy, świadczy o naszej wrażliwości i człowieczeństwie.
Dzisiejszy świat, określany często mianem globalnej wioski, jest zróżnicowany pod względem kulturowym, etnicznym, narodowościowym, religijnym oraz, co pokazują ostatnie miesiące, technologicznym. Żyjąc w czasach cyfrowej wędrówki ludów, mieszkaniec Jakarty, posługujący się kilkoma kliknięciami komputerowej myszki, przy pomocy internetu może znaleźć się w Londynie, oglądając historyczne wystawy w British Museum.
