Autor: Andrzej Bartkowski
Aktywny nauczyciel, edukator, tutor i fotograf. Na co dzień pracuje w poznańskich szkołach podstawowych oraz prowadzi działalność fotograficzną. Jest absolwentem dziennikarstwa i studiów slawistycznych. Zainteresowania: edukacja, fotografia, video, sztuka, grafika, śpiew, podróże, jazda rowerem, religie.
Czy pamiętasz kawałek tektury z okienkami, w których były ukryte czekoladki na każdy dzień? Pamiętasz, jak bardzo czekałeś na skosztowanie tej ostatniej i odliczałeś dni do 24 grudnia? Kalendarze adwentowe mogą mieć różne formy, jednak zawsze przypominają nam o czuwaniu na przyjście Boga oraz kształtują naszą umiejętność czekania. Skąd jednak wziął się taki kalendarz w adwentowej rzeczywistości?
Nasz sposób prowadzenia lekcji powoduje częstokroć, że zadajemy niezliczoną ilość pytań, na które nie zawsze udzielamy odpowiedzi. Istnieje prawdopodobieństwo, że uczeń przyzwyczai się do tego, że nie ma on przestrzeni na samodzielne udzielenie odpowiedzi, przez co mniej chętnie będzie podejmował refleksję nad zagadnieniem. Warto rozbudzać w dziecku dociekliwość, umiejętność obserwacji i wrażliwość na otaczającą ich rzeczywistość oraz odkrywanie ich życia wewnętrznego.