Rodzina w kryzysie

Temat numeru Otwarty dostęp

Katecheci powinni ukazywać młodzieży wyjątkowość sakramentalnego małżeństwa oraz kryteria szczęścia w rodzinie. Powinni też wyjaśniać, jakie są przyczyny i przejawy kryzysu w rodzinie oraz w jaki sposób krzywdzone osoby mają prawo się bronić. 

Boży pomysł na małżeństwo i rodzinę


Pierwsze polecenie, jakie Stwórca w Biblii kieruje do mężczyzny i kobiety, brzmi: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się” (Rdz 1, 28). Bóg pragnie, żeby mężczyzna i kobieta pokochali siebie aż tak wielką miłością, by chcieli pozostać ze sobą aż do śmierci i by z miłością przyjęli potomstwo. Księga Pieśni nad Pieśniami ukazuje tęsknotę mężczyzny i kobiety za wielką miłością, za byciem razem w sposób, który wzrusza i umacnia, który daje poczucie bezpieczeństwa i trwałą radość. Ta tęsknota wynika z ludzkiej natury. Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo. Wcielony Syn Boży objawił, że Stwórca jest Bogiem jedynym, a mimo to nie jest Bogiem samotnym. Jest wspólnotą trzech osób. To wspólnota, w której każdy kocha każdego i to aż do utożsamiania się z pozostałymi osobami. Jezus wyjaśnia, że On i Ojciec stanowią jedno. Podobnie Syn Boży stanowi jedno z Duchem Świętym. To dlatego Duch Jezusa przypomni nam wszystko, co Zbawiciel nam objawił i powiedział.

POLECAMY

Koniecznym i pierwszym warunkiem skuteczniejszego niż dotąd zapobiegania bolesnemu kryzysowi małżeństw jest precyzyjne, szczegółowe i pogłębione wyjaśnianie nastolatkom oraz narzeczonym tekstu przysięgi małżeńskiej. 

Pierwszym złem, jakie dotyka człowieka i o jakim mówi Księga Rodzaju, jest samotność. W osamotnieniu nie jesteśmy bowiem podobni do Boga. W osamotnieniu nie mamy od kogo przyjmować miłości i nie mamy komu okazywać miłości. Właśnie dlatego pierwszym poleceniem, jakie Bóg kieruje do mężczyzny i kobiety, jest małżeństwo i rodzina, czyli wspólnota oparta na wiernej i nieodwołalnej miłości. Stwórca wie, że nie wystarczy spotkać kogokolwiek i w jakikolwiek sposób, żeby pokonać samotność. Gdy spotykamy ludzi, którzy nie kochają czy którzy wręcz nas krzywdzą, to wtedy cierpimy jeszcze bardziej niż w osamotnieniu. Złe więzi bolą bardziej niż brak więzi. Najbardziej radosnym sposobem pokonywania samotności jest życie w szczęśliwej i trwałej rodzinie.

Zawarcie sakramentu małżeństwa oznacza ślubowanie sobie nawzajem takiej miłości, która przekracza regulacje państwowe czy prawo naturalne. Kto zawiera ślub w Kościele katolickim, ten decyduje się na naśladowanie wiernej i nieodwołalnej miłości samego Boga. Złożenie sakramentalnej przysięgi oznacza zobowiązanie się do tego, że będę kochał małżonka aż do śmierci i bezwarunkowo, czyli również wtedy, gdyby małżonek przestał kochać, czy gdyby mnie opuścił. Złożenie sakramentalnej przysięgi to podjęcie zobowiązania, że będę podobny do Boga, który zachowuje wierność przymierzu z ludźmi także wtedy, gdy ludzie łamią zawarte z Nim przymierze. Kto nie jest przekonany, że chce aż tak kochać, czy kto widzi, że nie dorósł jeszcze do aż tak bezwarunkowej i nieodwołalnej miłości, ten nie powinien decydować się na zawarci...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy