Maryja niezwykła nastolatka i wyjątkowa matka

Temat numeru

Wielu chrześcijan myśli, że skoro Bóg ustrzegł Maryję od grzechu pierworodnego, to ona dzięki temu miała łatwe, wygodne życie, wolne od prób, trudności i cierpienia. W rzeczywistości Maryja musiała konfrontować się z ludźmi grzesznymi, którzy zadali jej wiele cierpienia i zabili jej świętego Syna. Jest matką, która zawsze nas kocha i która we wszystkim nas rozumie. Także wtedy, gdy ktoś nas boleśnie krzywdzi albo gdy my w naszej słabości krzywdzimy samych siebie.

Cała święta wśród nieświętych ludzi

Maryja nie jest jedyną osobą w historii ludzkości, jaka pojawiła się na naszej planecie bez zmazy pierworodnej. Również pierwsi ludzie zostali stworzeni przez Boga w stanie świętości i zostali przez Niego umieszczeni w rajskich warunkach. Mimo to zgrzeszyli. Zamienili raj w dolinę ciemności i w padół łez. Również Maryja – podobnie jak Adam i Ewa – mogła w zły sposób używać swojej wolności. Jej sytuacja nie była lepsza od sytuacji pierwszych ludzi. Przeciwnie, Maryja znalazła się w gorszej sytuacji niż oni. Bóg stworzył Ją – podobnie jak Adama i Ewę – całą piękną, wrażliwą i świętą. Jednak – w przeciwieństwie do pierwszych ludzi – nie umieścił jej w raju. Maryja wrastała w otoczeniu ludzi mało do niej podobnych, a czasem zupełnie do niej niepodobnych. Przyszło jej żyć w otoczeniu takich ludzi, którzy byli daleko od Boga. Jeden z nich – Herod – postanowił zabić Jej nowonarodzonego Syna.

POLECAMY

W trafnym wczuciu się w sytuację Maryi pomóc nam może wyobrażenie sobie następującej sytuacji. Oto wyjątkowo szlachetna, mądra, czysta i wrażliwa dziewczyna idzie do liceum, w którym dominują wulgarni, zdemoralizowani, prymitywnie się zachowujący uczniowie. W tej sytuacji ta szlachetna dziewczyna będzie ogromnie cierpieć w konfrontacji z wrogim wobec niej środowiskiem. Dla nieszlachetnych rówieśników będzie wyrzutem sumienia. Dadzą jej to odczuć poprzez to, że będą odnosić się do niej z agresją i pogardą. Będą starali się złamać jej szlachetność i ściągnąć ją na swój poziom. Będą z niej szydzić po to, żeby odreagować swoją zazdrość i swoje kompleksy wobec kogoś szlachetnego i szczęśliwego. Dziewczyna będzie cierpieć podwójnie. Po pierwsze dlatego, że będzie martwić się o swoich rówieśników i o ich przyszłość. Po drugie będzie cierpieć dlatego, że doświadczy ich podłości i że będzie czuć się w ich otoczeniu boleśnie osamotniona. Taka właśnie była sytuacja Maryi. Codziennie płaciła wysoką cenę za obronę swojej szlachetności i za trwanie w przyjaźni z Bogiem pośród ludzi, którzy byli od Niego daleko.

Silna w twardej rzeczywistości 

Maryja upewnia nas o tym, że każdy z nas jest w stanie wytrwać przy Bogu – także w trudnych sytuac­jach. Z Jego pomocą jesteśmy w stani...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Katecheza"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Dostęp do filmów szkoleniowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy